Ze starszym kolegą w Scratchu programuje dziś,

nauka i zabawa to świetny miks!

Dzień Scratch’a 2016

W sobotę – 14.05.2016 r. -  na całym świecie obchodzony był Scratch Day. Jest to wydarzenie mające na celu popularyzację kodowania oraz promocję programu Scratch. Wśród 659 zaplanowanych i zarejestrowanych na stronie http://day.scratch.mit.edu/ warsztatów, nie mogło zabraknąć naszej placówki.

Przedstawiciele klasy III b przygodę z programowaniem rozpoczęli już w październiku 2015 r. Świetnie sobie radzą z tworzeniem obrazków, animacji oraz gier, w tym gier edukacyjnych powstających za pomocą skryptów układanych z dostępnych bloków.

Dziś – w poniedziałek 16.05.2016 r. – stanęli przed nowym wyzwaniem. To oni wcielili się w rolę nauczycieli. Na zajęcia z kodowania zaprosili przedstawicieli klasy I c – Julkę Ryczek, Wiktorię Basińską, Klaudię Proniuk, Kacpra Grocholewskiego, Arka Wronę, Mikołaja Drzewińskiego oraz Oliwiera Koguta. Pierwszoklasiści brali już udział w Godzinie Kodowania, jednak w Scratch’u nigdy nie pracowali. Dzięki pomocy i wsparciu starszych kolegów bardzo szybko zapoznali się z galerią duszków, dostępnymi tłami oraz zawartością bloków, z których układali skrypty dla duszków. Podczas zajęć na wszystkich twarzach widniał uśmiech. W tak przyjaznej atmosferze szybko powstały proste gry zatytułowane „Wyścigi duszków”. Każdy uczestnik miał możliwość rozegrania pojedynku ze swoim kolegą, a  na koniec dla wszystkich została przewidziana słodka niespodzianka.

Bardzo dziękuję Dominikowi Matusiewiczowi, Szymonowi Maszońskiemu, Nikodemowi Żaglowi oraz Beniaminowi Oszmianowi za pomoc w przygotowaniu i przeprowadzeniu warsztatów z programowania dla uczniów z klasy I c. Bez Was te zajęcia nie wyglądałyby tak samo. Mamy nadzieję, że dzięki tym warsztatom pierwszoklasiści odkryją nowe tajemnice skrywane przez komputer.

Anna Piekarska

NIEZWYKŁE ODWIEDZINY

Uczniowie pamiętają o rocznicach państwowych.

Gminny Ośrodek Kultury znów zapełnił się po brzegi. Tym razem uczniowie naszej szkoły przybyli tam, by oglądać akademię przygotowaną przez uczniów i wychowawców klas IV a, V a i V b. Znów wspominano uchwalenie Konstytucji 3 maja.

To ważne święto narodowe jest zawsze szczególnie upamiętniane przez naszą społeczność. Apele, które się z tej okazji odbywają, są oryginalne i sprawiają, że uczniowie mogą uczestniczyć nie tylko w wydarzeniu artystycznym na wysokim poziomie, ale także brać udział w wyjątkowej lekcji historii.

Tak było i tym razem. Młodzi aktorzy opowiedzieli o znaczeniu uchwalenia tego ważnego dokumentu w sposób bardzo przystępny i ciekawy. Uczniów pewnej klasy odwiedziła Pani Konstytucja. Sama powiedziała dzieciom kim jest i zabrała je w niepowtarzalną podróż w czasie. Dzięki jej gawędzie mogli lepiej zrozumieć, jak doniosły był dzień 3 maja 1791 roku.

Widzowie z pewnością wiele z tej lekcji zapamiętają…

 

Dorota Kmieciak

Marek Korczyński

Michał Gnybek

SOKÓŁ ROZWIĄZUJE ZAGADKI

Niezwykła wyprawa do Poznania

Wiadomo nie od dziś, że rajdy, obozy i biwaki są nieodłączną częścią harcerskiego życia. Tym razem jednak Sokół spróbował czegoś zupełnie nowego. Wybraliśmy się do wyjątkowego miejsca – do Tkalni Zagadek.

Postawiono tam przed harcerzami bardzo ważne zadanie. Zostali na 45  minut zamknięci w tajemniczych pokojach. W każdym z nich czekało na nich wyzwanie. Należało rozwikłać zagadkę kryminalną.

Grupa dziewcząt prowadziła śledztwo dziennikarskie, poszukując ważnych dokumentów, które znana reporterka ukryła w swoim pokoju, zanim zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Kolejna grupa musiała odkryć tajemnicę zbrodni i dokładnie przyjrzeć się pomieszczeniu, w którym została ona popełniona. Następny zespół natknął się na ślady tajemniczego eksperymentu, któremu należało poświęcić więcej uwagi. Sprawę utrudniał nieco brak światła. Harcerze potrzebowali specjalistycznego sprzętu, by odkrywać sekrety skrywane przez mrok.

Żadnej ekipie nie udało się rozwiązać zagadki w regulaminowym czasie gry. Nie dalibyśmy sobie rady bez drobnych podpowiedzi pani, która obserwowała nasze poczynania z zewnątrz i komunikowała się  z nami przez specjalny nadajnik. To jednak nie popsuło zabawy.

Pobyt w tajemniczych pokojach to nie tylko ogromna frajda. Mogliśmy uczyć się pracy w zespole, logicznego myślenia, łączenia faktów i  spostrzegawczości. Każdy szczegół znajdujący się w pomieszczeniu mógł okazać się kluczem do rozwiązania zadania. Na pewno nie zapomnimy tego doświadczenia. Harcerze twierdzą, że jeszcze wrócą, by zmierzyć się z zagadkami w innych pokojach.

Bardzo dziękujemy Pani Natalii Baran, która pojechała razem z nami. Zapewniamy, że częściej może być towarzyszką naszych harcerskich wypraw.

dh Renata Pałka

SZKOLNY KONKURS ORTOGRAFICZNY DLA UCZNIÓW KLAS II i III

Zgodnie z kalendarzem szkolnym, w miesiącu maju odbył się Szkolny Konkurs Ortograficzny dla uczniów klas II i III.

Celem konkursu było szerzenie wśród uczniów nawyków pracy nad  poprawnością ortograficzną. W konkursie uczestniczyło 35 uczniów (22 z  klas drugich, 13 z klas trzecich). Tym razem uczestnicy pisali dyktanda, pełne „pułapek” ortograficznych. W trudnej rywalizacji zwycięzcami zostali ci, którzy wykazali się najlepszą znajomością zasad pisowni

 i umiejętności ich zastosowania w praktyce.

Wyniki konkursu

                Klasy drugie:                                                                                                                

 1 miejsce : Maja Pławsiuk 2b                                                                                             

 2miejsce: Julia Strylewicz 2a                                                                                                      

 3 miejsce: Patrycja Fujak2c,Karolina Krzystyniak2c, Bartłomiej Nowacki2b, Paula Piórko 2a, Iga Poślednia 2b.                                                           

             Klasy trzecie:                                                                                                                   

1 miejsce: Sandra Pietrzak 3b,                                                                                                      

2 miejsce: Aleksander Kmieciak 3a, Dominik Matusiewicz 3b,                                                                             

3 miejsce: Antonina Jędrasik 3c, Patrycja Kochańska 3b.

Wszystkim serdecznie gratulujemy i życzymy wielu sukcesów w następnych konkursach.

Laureaci konkursu zostaną nagrodzeni dyplomami oraz nagrodami podczas apelu szkolnego. Konkurs zorganizowały nauczycielki edukacji wczesnoszkolnej panie Elżbieta Kortyla i  Hanna Kozłowska.

                                                                                               Hanna Kozłowska

WYCIECZKA DO POZNANIA

Dzień 13.05.2016 r. – piątek nie był wcale pechowy dla uczniów klasy I a i I b ze Szkoły Podstawowej w Przytocznej. W tym to czasie dzieci pojechały autokarem na wycieczkę do Poznania.

Zaraz po przyjeździe pierwszoklasiści zwiedzali Muzeum Rogala. Tam poznali tajniki wypieku tego smacznego ciasta, które jest wizytówką stolicy wielkopolski. Przed południem uczestnicy wycieczki podziwiali stare kamienice na Starówce i słuchali różnych opowieści przewodnika związanych z tym miejscem. Punktualnie o godzinie 12.00 uczniowie oglądali trykające się koziołki na ratuszowej wieży. Ze Starego Miasta wycieczkowicze pojechali autobusem do Ogrodu Zoologicznego, gdzie podpatrywali różne zwierzęta. Najbardziej spodobały im się słonie. Dużą atrakcją w ZOO okazała się przejażdżka kolejką.

Na koniec wycieczki dzieci zjadły z apetytem obiad i zrobiły ostatnie zakupy. Zmęczone, ale zadowolone i pełne wrażeń wróciły do Przytocznej.

                                               Lucyna Tratwal i Elżbieta Kortyla

MATEMATYKA NIE MUSI BYĆ NUDNA

Lekcja kl. I c w sklepie

 

Dla wielu osób wyraz „nauka” kojarzy się ze szkołą, klasą, ławką, tablicą i kredą. A wcale tak być nie musi.

Uczniowie klasy I c wybrali się na nietypową lekcję matematyki do  sklepu. We wtorek -17.05.2016 r. – dzieci miały możliwość skonfrontować posiadaną już wiedzę w sytuacjach z życia codziennego. Uczyły się rozpoznawać owoce i warzywa oraz korzystać z informacji zapisanych na  metkach produktów. Niezwykle cenna była nauka ważenia. Pod czujnym okiem Pani Joanny Dąbrowskiej pierwszoklasiści umieszczali na wadze wybrane przez siebie warzywa i owoce oraz odczytywali kwotę do zapłaty. I choć kusiły uczniów swoim wyglądem chipsy ustawione na regale oraz lody ukrywające się za szklaną szybą lodówki, dzieci starały się koncentrować na tym co naprawdę ważne. Po przybyciu do szkoły z uśmiechem na twarzy wspominali sklepowe podboje i co najważniejsze – dużo zapamiętali z tej nietypowej lekcji.

Uczniowie klasy I c wraz z wychowawczynią dziękują Pani Annie Mikołajczak oraz Pani Joannie Dąbrowskiej za słodkie upominki i przede wszystkim za poświęcony dla nas czas na udzielenie tej niezwykle cennej lekcji.

Anna Piekarska

NIECH ŻYJĄ MAMY

Słowo mama każdemu z nas kojarzy się z tym, co jest najlepsze i  najpiękniejsze na świecie. Dlatego z okazji Dnia Matki wszystkie dzieci starają się w różny sposób podziękować swoim rodzicielkom. Uczniowie klasy I B z wychowawczynią dnia 23 maja 2016 r. zorganizowali w naszej szkole spotkanie z mamami.

Na początku przedstawili krótką inscenizację z wierszami i  piosenkami. Potem zaprosili swoje mamusie do konkursu pt. „Znajdź swój portret”. Wszystkie panie wywiązały się świetnie z tego zadania i  odnalazły namalowane przez swoje pociechy podobizny, które  mogły zabrać na pamiątkę do domu. Na koniec występów pierwszoklasiści wręczyli swoim kochanym mamuniom laurki i złożyli im serdeczne życzenia. Miłym akcentem tego święta był skromny słodki poczęstunek z kawą i herbatą.

Mam nadzieję, że najmłodsi uczniowie naszej szkoły za rok zorganizują swoim mamusiom równie miłą imprezę. Niech nam żyją wszystkie Mamy!

                                                                    Elżbieta Kortyla

SUKCES W KARGOWEJ

To już ostatni etap. Sala wypełniona ponad czterdziestoma uczestnikami konkursu recytatorskiego z klas IV - VI oraz ich dzielnymi kibicami, którzy dzielnie trzymali za nich kciuki. Jury nie miało łatwego zadania. Przecież swoje umiejętności prezentowali najlepsi recytatorzy.

 

Wśród tych najlepszych znalazł się także uczeń naszej szkoły – Tytus Maciński z klasy IV b. Zaprezentował przed komisją fragment książki „Joanny Olech” pod tytułem „Dynastia Miziołków”. Jego niezwykłe zdolności recytatorskie poruszyły nie tylko publiczność, która żywo reagowała podczas występu młodego artysty.

 

Komisja konkursowa postanowiła przyznać Tytusowi tytuł laureata. Ten zaszczyt spotkał tylko czworo uczestników spośród całego grona występujących. To ogromny sukces.

 

Gratulujemy Tytusowi talentu, ambicji, wytrwałości i pracowitości. Właśnie to jest kluczem do sukcesu. 

 

W Kargowej reprezentowała naszą szkołę również Hanna Korczyńska – uczennica klasy I b. Uczniowie klas młodszych prezentowali swoje recytatorskie umiejętności w innej Sali. Uczestników w tej kategorii również było bardzo wielu. Choć nie zajęła żadnego miejsca, również należą jej się wielkie gratulacje. To przecież bardzo duże osiągnięcie. Hania dopiero rozpoczyna swoją drogę. Ma ogromny talent, który z pewnością jeszcze bardziej rozwinie się w przyszłości. Pierwszoklasistka recytowała wiersz Danuty Gellner pt. „Brat”.

 

Renata Pałka

ŚLADAMI DAWNYCH POLAKÓW - WYCIECZKA KLAS IIc, IIIb I IIIc DO BISKUPINA, TORUNIA I INOWROCŁAWIA

Punktualnie o 7.00 rano czterdziestu dziewięciu dziewięcio- i  dziesięciolatków  wyruszyło na dwudniową wycieczkę. Wielu żegnało się ze swoimi rodzicami ze łzami w oczach, bo była to dla większości z nich pierwsza samotna podróż i nocleg poza domem.

W Biskupinie jednak wszyscy wysiedli z autokaru pełni energii i w dobrym humorze. Świeciło piękne słońce i było bardzo ciepło, a w parku okalającym Muzeum Archeologiczne było bardzo przyjemnie. Pani przewodnik bardzo ciekawie opowiadała o życiu dawnych mieszkańców osady, a dzieci mogły podziwiać eksponaty pochodzące z epoki brązu i żelaza. Najbardziej podobały się jednak naszym małym turystom ręcznie wykonywane na ich oczach gwizdki z kości zwierząt, naszyjniki i bransoletki. W czasie rejsu statkiem po Jeziorze Biskupińskim dziewczynki i chłopcy mogli z  daleka obserwować osadę i poczuć klimat dawnych czasów, kiedy to gród cieszył się świetnością.

Późnym popołudniem drugo- i trzecioklasiści dotarli do schroniska w Toruniu. Po krótkim rozpakowaniu się i odświeżeniu dziewczynki oraz chłopcy wyruszyli na spacer po pięknym mieście. Najpierw obowiązkowo udali się pod Pomnik Mikołaja Kopernika, później oglądali Krzywą Wieżę i sprawdzali jak duże jest jej odchylenie od pionu. Na koniec zupełnie przypadkowo, bo zapadł już zmrok i mali mieszkańcy Gminy Przytoczna wracali już do schroniska, trafili na koncert grających kolorowych fontann.

Dotarłszy do miejsca, w którym był nocleg, po dniu pełnym wrażeń wszyscy byli bardzo zmęczeni i naprawdę szybko zasnęli.

Po krótkiej nocy, bo w środę pobudka była już o 6.00, oraz po obfitym śniadaniu, uczniowie naszej szkoły wyruszyli do Planetrium i  Orbitarium. W Orbitarium dzieci poznały różne ciekawostki dotyczące wszechświata. Mogły m.in. sprawdzić ile ważą na różnych planetach oraz sprawdzić jaki ciężar ma odważnik o wartości 1 kg w różnych miejscach w kosmosie. W Planetarium na półokrągłym ekranie przypominającym sklepienie niebieskie uczniowie obejrzeli bardzo ciekawy film „Mój kumpel Niko” o życiu młodego Mikołaja, który później zasłynął z tego, że: „wstrzymał Słońce,  a ruszył Ziemię”. Kolejnym miejscem, które odwiedzili turyści ze Szkoły Podstawowej w Przytocznej był Dom Legend Toruńskich. Tu przenieśli się oni w świat magicznych opowieści o mieście i jego historii. W zacnym wnętrzu średniowiecznej piwnicy wysłuchali pradawnych legend toruńskich. Tam przypatrywali się licznym średniowiecznym narzędziom i krajobrazom, a niektórzy mogli czynnie uczestniczyć w legendarnym teatrum. Niezapomniana dla  dzieci na pewno będzie przygoda króla Władysława, któremu Barbara przez przypadek wylała na głowę nieczystości oraz historia zakonnika krzyżackiego, który wyrzucony z zakonu zasłynął jako budowniczy Krzywej Wieży. W Toruniu klasy drugie i trzecie zwiedziły również ruiny zamku krzyżackiego. Na  koniec wizyty w pięknym mieście nad Wisłą dzieci zakupiły pierniki dla siebie i dla swoich najbliższych.

W drodze powrotnej do Przytocznej dziewięcio- i dziesięciolatkowie zajechali do Inowrocławia, w którym oglądali okazałe tężnie i mogli pooddychać „morskim powietrzem”.

Wycieczka była bardzo udana, dzięki pogodzie i naszym grzecznym dzieciom, które potrafiły się zdyscyplinować i sprawnie wykonywały polecenia opiekunów. Wszystko musiało być dobrze zorganizowane i odbywać się szybko, bo były to tylko dwa dni, a mali podróżnicy odwiedzili wiele ciekawych miejsc. Ponieważ dzieci wróciły w wigilię Dnia Mamy, po  wyjściu z autobusu przygotowały niespodziankę dla swoich kochanych rodzicielek. Dziewczynki i chłopcy zaśpiewali chórem dla nich „Sto lat” i wręczyli im toruńskie pierniki.

Lucyna Krzysztof

Grażyna Gnybek

Anna Sewruk

WEHIKUŁ CZASU, CZYLI NIEZWYKŁA PODRÓŻ KLASI IIa i IIIa

Trzeciego czerwca odwiedziliśmy pierwszą historyczną stolicę Polski – Gniezno.  Zobaczyliśmy Katedrę Gnieźnieńską, a w niej Drzwi Gnieźnieńskie przedstawiające historię św. Wojciecha.

Kolejnym punktem naszej podróży  był Park Dinozaurów „Zaurolandia”. Nad brzegiem jeziora Rogowskiego, spotkaliśmy blisko osiemdziesiąt naturalnej wielkości dinozaurów, których historię poznaliśmy podczas dwukilometrowego spaceru   wzdłuż brzegów jeziora.

Braliśmy udział w ciekawych warsztatach ,podczas których dowiedzieliśmy się na czym polega praca geologa – paleontologa i w jaki sposób wydobywane są kości dinozaurów i innych zwierząt. Ta pasjonująca zabawa pozwoliła nam samodzielnie wydobywać przeróżne skarby i troszkę się ubrudzić J

Na koniec dnia każdy mógł spróbować swoich sił w parku linowym.

To była niezwykła podróż w czasie, którą wszyscy na długo zapamiętamy!

 

Hanna Kozłowska

Paulina Krowicka

Odwiedzamy Częstochowę, Kraków i Zakopane

Takie wyjazdy to ogromna szansa, by utrwalić wiedzę zdobytą w szkole i uczyć się najbardziej skuteczną metodą – przez doświadczenie.

Słoneczna Częstochowa

Jasna Góra przywitała nas upałem. Z tęsknotą szukaliśmy odrobiny cienia, spacerując wśród słynnych murów, które dobrze pamiętają dawne dzieje. Mimo dokuczliwej spiekoty nie straciliśmy czujności. Uważnie słuchaliśmy naszego pilota – Pana Janusza. Wiele również pamiętaliśmy z  lekcji historii. Wspólnie utrwaliliśmy wiedzę o szwedzkim najeździe na  Jasną Górę.

Gościnne Zakopane – Dolina Kościeliska

Tutaj mieliśmy zaplanowane aż dwa noclegi. Nie jesteśmy leniuchami, więc następnego dnia po przyjeździe wybraliśmy się na pieszą wędrówkę w góry. Byliśmy gotowi do drogi już wczesnym rankiem. Warto było zdobyć się na ten wysiłek. Dolina Kościeliska dostarczyła nam wspaniałych widoków. Czasem patrzyliśmy jak urzeczeni, podziwiając piękno tatrzańskiej przyrody, odpoczywając nad potokiem i obserwując tajemnicze groty skalne. Tutaj mogliśmy zrobić sobie solidną powtórkę z przyrody. Wymienialiśmy nazwy poszczególnych szczytów, rozmawialiśmy o  tatrzańskiej faunie i florze. Poinformowaliśmy także Panią przewodnik, jak wspaniałe przyrodnicze zakątki są w naszych okolicach i jakie można spotkać tam zwierzęta. Przytoczna też jest przecież malowniczo położona. Wieczorem czekał nas koncert muzyki góralskiej na żywo. Nie tylko świetnie się bawiliśmy. Poznaliśmy elementy stroju góralskiego i  doskonaliliśmy umiejętności muzyczne, śpiewając razem z kapelą. Ten rozrywkowy nastrój towarzyszył nam jeszcze długo po zakończeniu występów zespołu. Urządziliśmy sobie własny koncert.

Na Gubałówkę!

Następnego dnia nowoczesną kolejką wjechaliśmy na Gubałówkę. Pogoda znów dopisywała. Bardzo wyraźnie dostrzegaliśmy krzyż na Giewoncie. To podobno znak, że grupa zasługuje na wycieczkę – nie mieliśmy co do tego żadnych wątpliwości! Po powrocie ze szczytu spacer Krupówkami, zakupy. Później odwiedziliśmy słynny zakopiański cmentarz, gdzie pochowano Kornela Makuszyńskiego – autora „Przygód Koziołka Matołka”.

Zakopane na długo pozostanie w naszej pamięci.

Kalwaria

W drodze do dawnej stolicy Polski zobaczyliśmy jeszcze słynną Kalwarię Zebrzydowską. Tutaj znów przydała się nam wiedza z historii. Wykorzystaliśmy tutaj również wiadomości z religii. Rozmawialiśmy z  Panem Januszem o pasji, drodze krzyżowej Jezusa i bez problemu odnaleźliśmy na ścianie mały obraz z wizerunkiem Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej z Rokitna. To nie było łatwe zadanie, bo Madonna ukryła się wśród bardzo wielu innych dzieł przedstawiających Matkę Chrystusa.

„Tam, gdzie wszystko się zaczęło…”

Z radością odwiedziliśmy również Wadowice – miasto rodzinne Jana Pawła II. Z uwagą obejrzeliśmy kościół, w którym papież został ochrzczony i wpisaliśmy się do księgi pamiątkowej. Nie zabrakło również czasu na cenne pamiątki.

Urokliwy Kraków

Mimo doskwierającego nam już powoli zmęczenia, daliśmy się zaczarować krakowskiej magii. Obejrzeliśmy Wawel, odwiedziliśmy smoka, wdrapaliśmy się dzielnie, by zobaczyć z bliska Dzwon Zygmunta. Staraliśmy się przyjrzeć mu bardzo dokładnie, ponieważ wiedzieliśmy, ze właśnie dziś usłyszymy również jego dźwięk. To kolejna wyjątkowa chwila wycieczki, ponieważ tę melodię usłyszeć można bardzo rzadko. Te kilka chwil zapisze się z pewnością w naszych sercach. Kraków jest miastem, które zdaje się oddychać historią, więc właściwie przez cały czas mieliśmy powtórkę wiedzy z tego przedmiotu. Tutaj także przydał się język polski. Wspólnie przypominaliśmy sobie legendy dotyczące miasta. A na rynku przyglądaliśmy się słynnemu pomnikowi Adama Mickiewicza, który spędzał wieczorne chwile jak zawsze w towarzystwie wiernych gołębi. Może one szepczą mu do ucha kolejne strofy romantycznych wierszy?

W Ojcowie

Z ciężkim sercem opuszczaliśmy Kraków. Ale było ono również pełne radosnego oczekiwania. Wiedzieliśmy, że to nie koniec atrakcji. W drodze powrotnej odwiedziliśmy jeszcze jedno miejsce – Ojcowski Park Narodowy. Spacer wśród zieleni działał uspokajająco. Znów mieliśmy okazję utrwalić wiedzę z przyrody. Nie zabrakło również historii, ponieważ zagościliśmy na chwilę u Władysława  Łokietka. Zaprosił nas do swojej jaskini, w której podobno przez długi czas się ukrywał z obawy przed wrogiem. Wizyta w tej grocie była niezwykłym doświadczeniem nie tylko emocjonalnym. Na dworze wciąż panował upał. W jaskini natomiast temperatura nie przekraczała 7 stopni. I tam mieliśmy sporo szczęścia, ponieważ mogliśmy zobaczyć latającego nietoperza. Nie jest to wcale takie oczywiste. Ssaki te w tych miesiącach opuszczają bowiem swoje „mieszkania” i wyfruwają na zewnątrz. Po wysiłku umysłowym przyszedł czas na pokrzepienie ciała – przed odjazdem zjedliśmy pyszny obiad.  

Powrót

W autobusie z radością wspominaliśmy minione dni, przeprowadziliśmy mały konkurs z nagrodami, dzięki któremu utrwaliliśmy sobie wiedzę, jaką zdobyliśmy w czasie wycieczki. Mogliśmy także obejrzeć film lub po  prostu spać, śniąc oczywiście o kolejnych wspaniałych wycieczkach. Można by powiedzieć, że szczęście nas opuściło, ponieważ niedaleko domu zepsuł się nam autokar. Nie oznaczało to jednak braku dobrej passy. Limit się nie wyczerpał. Autobus zastępczy przybył „na ratunek” bardzo szybko – to ogromne szczęście.

Trudy wycieczki znieśliśmy znakomicie. To dowód, że jeszcze jeden przedmiot szkolny bardzo się przydał podczas wyjazdu – wychowanie fizyczne. Kondycja bez zarzutu. Czasem zdarzały się kryzysy formy, ale trwały zazwyczaj bardzo krótko. Potrafiliśmy się wzajemnie doskonale motywować.

Bardzo dziękujemy Panu Januszowi – niezastąpionemu przewodnikowi, z  którym w każdym miejscu na świecie można czuć się bezpiecznie. Wdzięczność wyrażamy także Pani Małgorzacie Maszońskiej. Dzielnie towarzyszyła nam podczas podróży.

Ta wycieczka to już historia, kolejna karta naszego życia, na której zapiszemy piękne wspomnienia. To od nas zależy, jak będzie wyglądał kolejny wyjazd. Jedno jest pewne – też będzie wspaniały!

Dorota Kmieciak

Joanna Kaczorowska

Renata Pałka

DZIEŃ RODZINY 2016